Białkowa, błyskawiczna maska usuwająca zaskórniki

Nigdy nie sądziłam, że to będzie mnie dotyczyło. Myślałam zawsze, że takie problemy mają nastolatki, trądzik, gule zaskórniki, to problemy skórne małolatów w okresie dojrzewania, aż tu nagle...

Pewnego dnia budzę się, patrzę na swoją twarz i co widzę?

Czarne kropki, jak piegi!

Aaaaa, to zaskórniki!

Co z nimi zrobić?

Drapać, wyciskać, ścierać peelingiem?

ABSOLUTNIE NIE!

Zaskórniki najlepiej usuwać z pomocą specjalnie przeznaczonych do tego masek. Mój sposób do tej pory był taki:

Robię sobie parówkę lub gorącą kąpiel, aby otworzyć pory w skórze, nakładam maskę usuwającą zaskórniki i zwężającą pory, a potem jakiś krem nawilżający, ewentualnie olejek. I JUŻ!

Wczoraj zobaczyłam na Facebooku filmik, w którym dziewczyna pokazywała jak w prosty sposób zrobić maskę z białka jajka na twarz, która usunie zaskórniki i ładnie ściągnie skórę. Muszę wypróbować!

Fot. https://www.facebook.com/healthbeauty37/


Jakbyście też chcieli to powiem wam jak taką maskę zrobić:

Układacie na twarzy listki papieru toaletowego i smarujecie je białkiem jaja kurzego. Gdy białko wyschnie, maska zrobi się twarda jak kamień, wtedy po prostu ją zdejmujemy i nakładamy na twarz olejek.

GOTOWE!

Przyda się? Wypróbujecie? :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz