Wiecie co mi się ostatnio przytrafiło? ŁUPIEŻ - cholera! Kupiłam jakiś tani szampon raz umyłam i nie mogę się teraz pozbyć dziada! Najgorsze jest to, że ten łupież to nie takie tam drobne łuski, a prawdziwe płaty! Skóra schodzi mi z głowy płatami! Myślałam, że się zapłaczę! Zaczęłam szukać na to jakiejś sensownej metody i wtedy trafiłam na TEN artykuł.
Trochę mi się wierzyć w to nie chciało, że już po jednym umyciu łupież zniknie, ale co mi szkodzi spróbować. Olej kokosowy mam, olejek rycynowy w aptece kosztuje może z 5 złotych..
A przepis jest taki:
Zmieszaj w równych proporcjach olej kokosowy i olej rycynowy, nałóż pastę na skórę głowy. Zawiń głowę folią, ręcznikiem i po 30 minutach umyj włosy.
Jaki efekt?
Nie uwierzycie, ale faktycznie po jednym umyciu łupieżu było znacznie mniej! A ten który został między włosami dał się ładnie wyczesać. No rewelka! Jestem zachwycona!
Polecam ten sposób gdy inne nie działają. Szczególnie dobry dla tych co mają włosy wiecznie w białych płatach. Moja koleżanka tak ma, że po każdym myciu ma łupież i to niezależnie od tego czy zmieni szampon czy nie. Także takie osoby mogą stosować tą pastę przy każdym myciu :)
Jedynym minusem jest to, że jak położycie ją na włosy, a nie na skórę głowy to mogą wam się szybciej przetłuszczać, ale to trzeba uważać po prostu! :)
Mnie pomaga oczyszczanie szamponem z SLS oraz peeling skóry głowy, a zdecydowaną podstawą jest olejowanie. ;]
OdpowiedzUsuńOoo super! A powiedz jakim szamponem myjesz? i jak robisz ten peeling? :)
OdpowiedzUsuńŚwietny artykuł. Oleje mają świetny wpływ na nasze włosy i skórę głowy jeśli dobrze je dobierzemy i będziemy regularnie przeprowadzać olejowanie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń